Trudność obsługi telefonu z Androidem
Smartfony już niemal zupełnie wypchnęły klasyczne telefony z rynku telefonii komórkowej, chociaż jeszcze całkiem sporo niedobitków ukrywa się w naszych kieszeniach. Mniejsza jednak o nie. Ważniejsze jest to, czy Android jest dobrym rozwiązaniem dla nas? Czy poradzimy sobie z jego obsługą? Osoby cały czas korzystające z klasycznych telefonów mają je właśnie z powodu strachu przed nowym systemem. Są to jednak obawy nieuzasadnione.
Nowoczesne smart fony z Androidem nie mają guzików, mają inne menu i łączą się z Internetem. Starsi użytkownicy się tego boją. Niepotrzebnie. Android jest stworzony tak, by jego obsługa była intuicyjna.
Dotykowy zawrót głowy z klawiaturami smart fonów
Zazwyczaj najwięcej problemów sprawia dotykowy ekran i wprowadzanie na nim danych. Do niedawna robiliśmy to specjalnymi rysikami, a dzisiaj takich paneli rezystancyjnych już raczej nie uświadczymy. W ich miejsce pojawiły się panele pojemnościowe obsługiwane po prostu palcem. Nie ma potrzeby posiadania żadnego rysika i nie trzeba też wirtualnych przycisków naciskach. Wystarczy je dotknąć, musnąć i gotowe. Ikonka się aktywuje.
Cały czas rośnie czułość ekranów i ich możliwości. Korzystanie z nich jest łatwiejsze i szybsze oraz pojawiają się liczne ułatwienia. W ostateczności jednak można postawić też na smart fon, który będzie miał dołączoną klasyczną klawiaturę. Są to telefony rozsuwane i klawiatura chowa się pod ekranem, kiedy nie jest potrzebna. Takie telefony są jednak dość spore i ciężkie, a klawiatura mimo to jest mała i nie zapewnia specjalnej wygody.
Jednym z rozwiązań ułatwiających życie, o których była mowa powyżej, jest Swype, czyli odpowiednik klasycznego słownika T9, który przewiduje wpisywany tekst i przyspiesza jego wprowadzanie.
Jak zacząć?
Na początku faktycznie może być pewien problem, ponieważ Android, tak jak wszystkie inne systemy, wymaga pewnych przyzwyczajeń. Trzeba jednak wiedzieć, że Android jest łatwiejszy w obsłudze od większości klasycznych urządzeń i wszystko jest po prostu przed naszymi oczami. Nie musimy się zastanawiać, który klawisz za co odpowiada. Kluczem jest tutaj intuicyjność, czyli skuteczne „zgadywać”, jak się robi określone rzeczy. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że najważniejsze rzeczy mamy dosłownie przed oczami, ukryte za ikonami, których nie da się z niczym innym pomylić. A kiedy potrzebujemy dodatkowych funkcji, wchodzimy do sklepu Google i za darmo instalujemy, co się nam podoba. Płatne wersje aplikacji czasami są lepsze, ale wcale nie trzeba ich wybierać.